Zmiany i bałagan do kwadratu...

Przez tę zwichniętą nogę Dziecka, wszystkie remonty przesunęły się grubo o miesiąc.
W efekcie mam bałagan do kwadratu.
Koty zestresowane , bo przeniosłam je w inne miejsce.
Ja zestresowana , bo one zestresowane.
Dodatkowo Pamelka bardzo mocno chora...
O rany, kiedy to się skończy...

Prace w ogródku idą powoli zamiast być już z miesiąc temu zrobione.

Malowanie pokoju dopiero teraz dobrze,że słońce grzeje to wyschnie.

To aż nieprzyzwoite... :-)))

Dwa tygodnie temu pojechaliśmy do Starego Pola na Targi, Dożynki i 3 w jednym.
Ja , dziecko i wnuk.
Pociągiem , bo to atrakcja dla wnuka, bo nigdy pociągiem nie jechał ??!!
Co za czasy :-)

Na dworzec dojechaliśmy na rowerach

i tutaj zostawiliśmy

Maluszki

 Klub Fashionista 1 FB

Co wymyśliła Pamelka...

Leżała sobie Pamelka w trawie i myślała jak mi tu pomóc przy organizacji nowego ogródka.

Wstała.

Podeszła do kompostownika.

Nasiusiała.
Zasypała.
I poszła sobie ..
Zatkało mnie ??!!

Ale w końcu naturalny nawóz jest najlepszy :-))))))

A my robimy sobie ogródek...

Zawzięłam się ,że będę miała ogródek.
Może mały, może nie taki piękny , ale będzie.

Jak oglądam Wasze blogi z ogrodami,
to moim zachwytom nie ma końca,
więc się zainspirowałam i też chcę mieć chociaż mały ogródek, może być mini :-)))

Adaptacja idzie powoli, bo syn ma skręconą nogę, ale idzie :-)))

Dzielnie mi w tym pomagają koty...:-)))


Pierwsza grządka była testowa, rośliny posadziłam w lipcu.
Urosła sałata, rzodkiewka, fasolka, koperek, ietruzka liściowa.
W takim razie w przyszłym roku będzie tego więcej ;-)

To w tym miejscu tuż pod domem będzie ogódek
Pierwsza grządka testowa

Głosowanie ! Pomarańczowy !

Zapraszam do głosowania 

na zdjęcia z kolorem pomarańczowym !

GŁOSOWAĆ MOŻE KAŻDY KTO ZAJRZY !

SONDA NA DOLE...!

Przypominam ,że to jest ZABAWA...

Można reklamować swoje zdjęcie i bloga wszędzie !

Tutaj nie wolno reklamować , na moim blogu nie wolno :-)))

Koniec lata, koniec mojej ulubionej pory roku niestety.

Więcej kolorów chwilowo nie będzie :-)))

Głosujemy od 25.09.2014 r. godz.24:01 do 30.09.2014 r.do godz. 20:00

1. Spadochron

http://czerwonafilizanka.blogspot.com/

Specjalista od pozycji

Karol
jako jedyny koteczek w stadzie jest specjalistą od dziwnych pozycji.
Inne normalnie się myją i siedzą a on nie .

Nie każdy koteczek ma takie zdolności :-)))

Blogi i zdjęcia - pomarańczowy

Bardzo dziękuję za zgłoszenia do Konkursu !
Jest nam bardzo miło :-)

Blogi i zdjęcia w kolorze pomarańczowym...
Trudny kolor ...

Ostatnie dzień lata, bo u nas kończy się ono 23 września.
Kolor pomarańczowy to również kolor jesieni.
Kolor obydwu pór roku :-)


Proszę  o sprawdzenie czy wszystko jest w porządku :-)
Osoby nie biorące udziału w Konkursie proszone są o wybór swoich faworytów.

Głosujemy od 25 września do 30 września.


Zapraszam na głosowanie od czwartku :-)

1. Spadochron

http://czerwonafilizanka.blogspot.com/

Jak to było z Oskarem...

Oskar, który w obecnej chwili ma ok. 8 lat.
Przybył do mnie w 2009 roku z akcji na Forum miau
i likwidacji przytuliska w B.
Wolentariuszki wyciągnęły stamtąd ok. 80 kotów.

Okazało się ,że ma FIV+ , a jako jedna z nielicznych nie bałam się tej choroby.
Był już u mnie razem w stadzie Cesar FIV+ ,
więc zadeklarowałam się ,że go wezmę do siebie.

Oskar w tym przytulisku przebywał razem z matką na stole przez ok. 2 lat.
Jeżeli kot spadł ze stołu był zjadany przez krążące wokół psy...
Takie opowieści słyszałam...Tak zginęła jego matka.

1. Ptaszkiem być ...

Wu Coco

Piękne i wspaniałe...

Mam 2 blogi , a może jest ich więcej
na których jedyne co mogę wpisać to że jest piękne, przecudne wspaniałe...

Jeden to hande made, gdzie wyroby tej pani są chórem chwalone i rzeczywiście zasługują na to,
a drugi turystyczny, gdzie wyjątkowo podobają mi się zdjęcia.
Po prostu podobają mnie , innym pewnie też , ale tutaj to jest już rzecz gustu.

Moje zdjęcie też jest piękne :-)))

Co narozrabiał Inspektor Cesar ?

Jak prawdziwy Inspektor Cesar spał  w dziwnym miejscu ...
Mieliśmy podejrzenie ,że coś mu poszkodziło.  Ale co?
Chyba wypił jakieś mleko...
I zasnął biedak na kupie ?, hałdzie ?, wzgórku ? ziemi... :-)

I co Wam to przypomina ?? 

Kończymy remonty a tu inspektorzy

Na zewnatrz kończymy remonty i prawie wszystkie rowy zasypane....
Oczywiście Inspektorzy biegaja i szukają dziury w całym...

Pierwszy Inspektor Oskar siedział i spał koło grabi :-)))

Warsztaty Miejskiej Jazdy na Rowerze

Skro jeżdżę na rowerze zainteresowałam się bardziej tematem
i trafiłam na Warsztaty Miejskiej Jazdy na Rowerze.
Oczywiście w Elblągu.


Więcej jest tutaj
http://jasna8.blogspot.com/

To była tylko przekąska :-)))

Coś podali na papierze, zjedliśmy, podziękowaliśmy i umyliśmy pyszczki ...

Wystarczy tego -śmy :-)))

Ależ ten język polski ciekawy :-)

Jak długo jeszcze będzie słońce ? ...

Pogoda cudowna , bo słońce i słońce,
Dwa dni może były pochmurniejsze,
Jeden dzień lunęło i przestało...
I dalej wygrzewamy się na słońcu.

Takiej pogody najstarsi Żuławianie nie pamiętają ;-)))

4.A kuku

Głodomory

Dwa zawsze bardzo głodne kocury

Cesar i Karolek

Szybko, szybko, bo zabraknie :-)))

Nie mam zdrowia na p...

Ostatnio coś mi się źle pisze w komputerze.
Litery poprzestawiane, brakuje liter.
Doszłam do wniosku, że starość...:-)))

Aż tu nagle patrzę ????
Co jest ??

Wiecie jak to śmiesznie wychodzi tekst , kiedy nie ma litery p ?


ozdrawiam ięknie i roszę o owolukie czytanie mojej isaniny :-)))


Aaaaaa to taka sprawa :-)))

Klawiatura mi wysiada  , a szczególnie to P i p.
Muszę stuknąć mocno.

Czyżby czas na nowy latop ??
Jakby nie było innych wydatków ...wrrr...

Moje słodkości laptopowe
Śpi na twardym biurku bidulek ...

3. Malbork

Wracamy ze Sztumu do Malborka.
Mamy czas do pociągu.
Jedziemy na Nogat.

Jest tam woda, jest tam drewniany most
i jest Zamek, który na pewno zdominował wizerunek  miasta :-)

Zamek nad Nogatem

2. Sztum

Wyjechaliśmy z Malborka i ciekawą szosą jedziemy do Sztumu, a wokół zieleń,
Ruch samochodowy na drodze bardzo duży...
Niebezpiecznie...
Na szczęście nie ma TIR-ów...
Chyba dlatego,że to jest sobota, a one chyba mają zakaz poruszania się?...


Zieleń, zaorane pola, krajobrazy kojarzące się już z jesienią.

1. Elbląg 2 . Sztum 3. Malbork

Sobota , piękna pogoda, a więc wsiadamy na rowery i w trasę ...

Tym razem
Elbląg Malbork Sztum.

Trochę inaczej, bo jedziemy pociągiem do Malborka.
Droga z Elbląga do Malborka jest niebezpieczna dla rowerzystów.
Łatwo zginąć.
Kręta, wąska i dużo TIR-ów.



Dworzec w Elblągu to pięknie odnowiony budynek, tak ,że właściwie jak nowy.

Jak transportery :-)))

Łatwiej jest wymienić czego nie wozimy na rowerach :-)))

Wozimy praktycznie wszystko...

Tutaj akurat stoimy przed PKO
i jak spojrzałam, to nawet sama się zdziwiłam ??
Jak transportery :-)))

Załadowani

3. A kuku :-)))

Katedra im. Mikołaja w Elblągu - remont

Najpierw stawiano takie rusztowanie ...
Ciężko było zrobić zdjęcie taka ta Katedra wysoka...

Niebezpieczństwo... fuj...

Są z nami obecne na codzień chociaż je nie widzimy.
W mieście , na wsi...
Ponoć 1000 przypada na 1 człowieka...
Szczury... brrrr...


I takiego właśnie upolował Cesar FIV+ koło domu.
Jest jedynym kotem w Klubie Kota ,który potrafi walczyć ze szczurem i go zabić.

Widziałam to kiedyś na własne oczy.
Błyskawicznie, to jedyne określenie.
Trwało to 2 sekundy, nie zdążyłam nawet zareagować.

Tak mniej więcj 1 kot na 10 potrafi  zabijać szczury.

Cesar FIV+

Duży ok. 7 kg kotek, bardzo spokojny, zrównoważony ...

Osoby wrażliwe nie zaglądać fuj....

Życie na rowerze i ile to kosztuje ?

Ile kosztują nas wyjazdy na wycieczkę ?

Nic a nic :-)))
Może troszeczkę... :-)))
Wejście na latarnię morską i obiad nas kosztowało w Krynicy Morskiej...
50 zł wyszło równiutko...

Przykładowo ta ostatnia wycieczka do Krynicy Morskiej niewiele nas  kosztowała.
Owszem jedliśmy, ale  prowiant zabrany ze sobą i zjedliśmy obiad w Krynicy.
Będąc w domu też bym jadła normalnie.


Wyjeżdżamy o 7:00 , wracamy o 21 :00.
Bierzemy ze sobą chleb, konserwę, jakieś ciastka, 2 lizaki kojaki, 1,5 l napoju i kawę w termosie.
Ubieramy się na cebulkę.
Kurtki przeciwdeszczowe, które chronią przed deszczem i tu o uwagę proszę przed wiatrem...

Zawsze bierzemy jakiś prowiant, bo nie wiemy jaką trasą niespodziewaną pojedziemy,
a ja uparłam się nie kupować w nieznanych sklepikach.
Czasami jedziemy w takich miejscach ,że sklepu nie ma np w lesie :-)))

Biedronkowa konserwa, dość dobra

2. Na rowerze po Krynicy Morskiej

Dopływamy do Krynicy Morskiej.
Byłam tu chyba tak z 14 lat temu...
Widać jak bardzo się zmieniła....
Dużo zbudowano nowego...

Nowy port...
Prace ciągle trwają.
Oprócz jachtów i motorówek dzielnie cumują kaczki :-)))

1. Tramwaj Wodny Tolkmicko Krynica Morska

Tramwaj Wodny zaplanowaliśmy w zeszłym tygodniu.
Tutaj jest ich strona
http://www.tramwajwodny.com.pl/zalewwislany/index.html

Mieli bardzo ciekawą propozycję na lato dla Krynicy Morskiej , Tolkmicka, Fromborka i Elbląga.

Kolorowe Lato - Pomarańczowy

Ostatnie chwile lata i kolor pomarańczowy...
Już nie żółty , jeszcze nie czerwony, z lekka przypominający o jesieni...

Na pewno macie dużo zdjęć z tym pięknym kolorem...:-)

KOLOROWE  LATO

Ostatni kolor lata to kolor pomarańczowy ... :-)


pomarańcza
kwiaty
dynia
kamizelka ratownika
samochód
sweterek
rude
i wszystko co możecie znaleźć 
i wymyślić