17/03/17

Pić, pić, pić ....



Aleczka
Pić się kotkowi chyba bardzo chciało skoro pozwoliła zrobić sobie spokojnie zdjęcie.

Aleczka i Milenka wychodzą na podwórku , więc wracają głodne i spragnione.


Też ma swoje latka już...
Jako bezdomna warszawska kotka, rodziła małe co pół roku.
Ile ma lat tak naprawdę nie wiem....
U mnie jest od 2007 roku, to 10 lat na pewno.
 










24 komentarze:

  1. Śliczna Aleczka :)))
    Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. kocięta co pół roku... dobrze że trafiła w końcu do Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  3. O biedactwo, takie spragnione.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście wody pod dostatkiem ;-)
      Pozdrawiamy wiosennie :-)

      Usuń
  4. Słodka Aleczka. Fajnie mają zwierzaczki u Ciebie.
    Buziaczki Krysiu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jaka piękna! :)
    Oj tak - moje zwierzaki też, gdy mają pragnienie potrafią sporo wypić naraz. Zwłaszcza pieski po swoich gonitwach za piłeczką ;)
    Pozdrawiam weekendowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak, moje pieski tez jak się wybiegają to piją...
      Pozdrawiamy wiosennie :-)

      Usuń
  6. Piękna kotka. Dobrze, że trafiła na fajną panią :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To długi czas. Na pewno jesteście ogromnie zżyte!

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wygląda i ma śliczne błyszczące futerko.
    Na samym początku kotom z działki woziliśmy podgrzane mleko, szczególnie w zimie, jednak potem dowiedzieliśmy, że powinny pić wodą. Moja przyjaciółka, niesamowita kociara, kupuje swym kotom jogurty.
    Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne,że miały coś w płynie...
      Jogurty też można ...
      Pozdrawiam wiosennie.

      Usuń
  9. Super kotek! Miałem podobną, wabiła się Masakra. Żyła 13 lat, po czym odeszła do lepszego świata... Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do swojego kącika! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...